Zaczynamy nowy rok szkolny, ale myślami wracamy wciąż do minionego roku i wycieczki klasowej, jaka miała miejsce na przełomie maja i czerwca. Ta wycieczka pełna wielu obrotów zdarzeń, obfitujaca w plan zwiedzania zarówno wodospadu, Ogrodu Bajek, zapory, sanktuarium Matki Bożej Śnieżnej, czy wyprawy na najwyższy szczyt Masywu Śnieżnika obfitowała we wzajemną pomoc sobie i wsparcie w trudach pokonywania kolejnych wzniesień i szczytów górskich.
Jednym z aspektów tej wycieczki były górsko-leśne podchody, które przyniosły wiele emocji i rywalizacji.
Kto jednak chciałby nocować na szlaku górskim w połowie góry, odcięty od zasięgu, z dala od cywilizacji i w jednej sali ogrzewanej kominkiem, w której trzeba było wspólnymi siłami przygotować śniadania? Na to wyzwanie gotowa była klasa 5A. Zniosła wszelkie niedogodności, trudy podróży, przezwyciężyła słabości i wróciła usatysfakcjonowana ze wspólnie przeżytego ze sobą czasu i milo spędzonych chwil.
Nad wszystkim czuwała nasza nieodzowna Wychowawczyni, p. Iwona, która natychmiast rozwiązywała wszelkie rozbieżności zdań i uśmiechem poprawiała wszystkim humory. Mimo, iż od wycieczki minęło już trochę czasu, wszyscy wspominamy ja bardzo miło i chętnie wracamy do tego wspólnie spędzonego ze sobą czasu.
 
Poniżej krótka fotorelacja z naszego wspólnego wyjazdu, zachęcamy do jej obejrzenia.